sobota, 29 września 2012

Prolog "Radość często bywa początkiem naszego bólu."


-Że co?-zdołałem wykrztusić w stronę dziewczyny,którą kochałem nad życie, jak i mojego brata. 
-Damon..-zaczęła Elena, łamiącym się głosem.
-Co Damon?!-ryknąłem, tym samym jej przerywając. Nie mogłem już wytrzymać tego wszystkiego. Nie dość,że mnie wykorzystała, to jeszcze wypierała się tego,broniąc się swoimi uczuciami. Nie rozumiałem jej, a mimo tego kochałem.-Dałem ci wszystko-mruknąłem, bardziej do siebie niż do niej.To była akurat prawda. Dla tej jednej dziewczyny ,zmieniłem całe swoje nastawienie do życia. Zacząłem się przejmować, troszczyć o innych ,a  w szczególności o nią. I na co było mi to wszystko? Na to, by teraz dowiedzieć się,że dla niej i tak będzie się liczył tylko Stefan. 
Mój świętoszały braciszek. A jakże inaczej.Przecież ja nigdy nie dorównam mu do pięt, tą jego pieprzoną dobrocią. Nawet nie chciałem. Liczyłem tylko na to,że Elena pokocha mnie takiego jakim jestem. Ale nawet to najprostsze życzenie, a może najtrduniejsze, się nie spełniło. 
-Uspokój się.-powiedział mój brat, który do tej pory milczał, jak zaklęty. W odpowiedzi, prychnąłem głośno, po czym spojrzałem wyczekująco na Elene. Ta,wyczuwając mój wzrok kontynuowała. 
-Wiem,że zraniłam twoje serce..i chciałabym cię za to przeprosić.-odrzekła.Nie wiem, na co teraz liczyła.Że rzucę jej się w ramiona i powiem,że mimo,tego iż się ze mną przespała i wyznała miłość, możemy zostać przyjaciółmi? 
-Wiecie co? Mam was dość. Wszyscy jesteście tak samo fałszywi,więc może naprawdę pasujecie do siebie jak dwie krople wody?-syknąłem,zaciskając ze złości pięści. 
-Damon nie!-krzyknęła Gilbertówna tym razem nie powstrzymując łez,gdy skierowałem się w kierunku wyjścia.Nagle Elena położyła swoją dłoń  na moim ramieniu.-Nie odchodź-szepnęła błagalnie. Ja jedynie uśmiechnąłem się złośliwie, patrząc jej długo i znacząco w oczy. Gdy już myślała,że zmieniłem zdanie, wyrwałem się z jej uścisku. 
-Jesteś identyczna jak Katherine, Eleno. Chcesz po prostu by wszyscy ci współczuli i rozczulali się nad tobą. Mam cię dość.Nigdy nie powinienem się dla ciebie poświęcać,ponieważ zasłużyłaś na wszystko co cię spotkało.-warknąłem,i jak najprędzej wyszedłem z pensjonatu,do którego nie miałem zamiaru nigdy wracać. Do tych ludzi,którzy wiecznie tylko wymagali,zamiast zrozumieć. Teraz miałem ich w dupie. Ponownie stałem sie zimnym i egoistycznym dupkiem..a dokładniej, znowu byłem sobą. Osobą,która nie przejmuje się, co inni o niej myślą i zdaję się tylko na siebie..
Gdy już oddaliłem się, wystarczająco od Mistic Falls, w wampirzym tempie, wyciagnąłem, telefon, by po chwili zadzownić do jedynej osoby, której teraz potrzebowałem. 
-Lee?Oferta nadal aktualna?-spytałem, uśmiechając przy tym ironicznie,mimo, iż wiedziałem,że nie może tego zobaczyć. Kolejny raz, zaczynałem nowy etap mojego życia. 

<narracja trzecioosobowa>

Gwiazdy świeciły wysoko nad niebem, oświetlając małe miasteczko Chance Harbor,które o tej porze było szczególnie piękne.Dwie mieszkanki tego jakże urodziwego miejsca stały właśnie na wzgórzu podziwiając wszystko co ich otaczało. Również dwa martwe ciała leżące dokładnie 5 metrów od nich. Każdy normalny człowiek, przestraszyłby się albo przynajmniej zaczął panikować. 
Alison Arger i Faye Chamberlain, nie należały do tej większości. Wręcz przeciwnie. Powoli zaczynały nawet lubić swoją pracę.
-Nawet dobrze nam poszło.-powiedziała zadowolona z siebie brunetka, uśmiechając się ironicznie. Każdy kto znał ową piękność,wiedział,że to dla niej typowe. Ten uśmieszek jak i ton głosu.Najlepsze było to,że tak naprawdę nikt oprócz Alison, nie wiedział,czemu owa czarownica tak się zachowywała. Faye nie lubiła użalać się nad sobą,i rzadko co poruszała temat, utraty jej bliskich jak i jej ukochanego. 
Jej przyjaciółka zaśmiała się cicho, patrząc daleko przed siebie. Dopiero odnajdywała się w świecie, nadnaturalnym,ale nie umiała ukryć radości,z czynu którego dokonała. 
Otóż jej przeznaczeniem było, zabijać…zabijać wilkołaki jak i wszystkie różne zagrażające życiu stworzenia. Od niedawna  zaczęła współpracować, ze swoją najlepszą przyjaciółką, która okazała się być czarownicą. Cóż za ironia prawda? 
-Co powiesz na odpoczynek?-zasugerowała łowczyni,puszczając oko w kierunku wiedźmy..-Kilka miesięcy odprężenia tylko i wyłącznie dla nas.-Faye, w odpowiedzi energicznie kiwnęła głową
-jeżeli odpoczynkiem nazywasz, dużo imprez, alkoholu, i seks to jestem za!-krzyknęła radośnie, brunetka,po czym mrugnęła znacząco. 
-To właśnie miałam na myśli.-szepnęła Ali,uśmiechając się do siebie.

Witamy bardzo serdecznie, na naszym pierwszym wspólnym blogu. Z tej strony Skyler;* jak i Śmietanka97(Lara). Może coś o naszym blogu? Otóż jako,że ja (skyler;*) jak i moja bratnia blogerka, lubimy komplikacje, i zwariowane pomysły, postanowiłyśmy napisać opowiadanie, które różniłoby się znacznie o innych. Z takim nastawieniem, wpadłyśmy na pomysł, pomieszania, The Vampire Dires,The Secret Circle i oczywiście Teen Wolf. 
Każda z nas będzie miała po dwie postacie główne.
Śmietanka97 czyli Lara, ma za zadanie odtworzyć wszystko co się dzieje w głowie pani Allison, jak i Lee. Czasami będą dochodzić, poboczni bohaterzy. 
Ja, jako,że jestem zawziętą fanką Damona jak i Faye, wybrałam sobie ich, jako moje postacie. 
Także podsumowując, połowa rozdziału będzie napisana często przez Larę, a druga przeze mnie.To tyle jeżeli chodzi o tłumaczenie. 
Nowe notki będę pojawiać się raz na tydzień, dokładnie co sobotę. 
Mamy nadzieję(mówię, również za Larę,z którą właśnie rozmawiam na skype.),że prolog,który miałam zaszczyt napisać(jako,że moja przyjaciółka bała się zacząć*)przypadł wam du gustu, i nie zostaje nam nic innego, jak powiedzieć. 
DO NN ;*
Wasze Skyler ;* i Lara <3

*przepraszam kochanie musiałam to napisać <3


8 komentarzy:

  1. Świetny rozdział! Nie no na serio, tak zaczął się tajemniczo, że nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału!! Och uwielbiam TVD i TSC,a tego Teen Wolf to nie znam...! A i to współczuje Damonowi, Elena na prawdę robi się wkurzająca, a Stefan...to nie wiem, ale go uwielbiam, więc nie będę go obrażać XD Hahaha...A i jeśli nie będzie Kola, to ja wam coś zrobię, nie no żartuje, ale fajnie by było gdyby był! I czekam do soboty :**
    Pozdrawiam ;***

    OdpowiedzUsuń
  2. PIERWSZA! :* Oj Ola, Ola. :D To oczywiście do Lary, czy Ty nadal nie wierzysz w swój idealny talent? Nie musiałaś bać się tego zaczynać. Choć jak Skyler powiedziała o tym, która będzie miała jakich bohaterów, to stwierdziłam, że lepiej zacząć od Damona, bo to postać, którą w pewien sposób znamy i oczywiście kochamy.<3
    Może zanim przejdę do opisu bloga i rozdziału to napiszę pewną historię. Otóż siedzę sobie i piszę z moją przyjaciółką na GG, aż tu nagle piszę do mnie Skyler i Lara, że założyły razem bloga, a ja ? Cieszyłam się ogromnie. <3 Obie jesteście genialne i tryskacie zajebistością i Waszymi talentami. Naprawdę świetnie czyta mi się Wasze blogi oddzielnie, a razem ? :> Huhuhuh... w końcu padnę na zawał przy czytaniu któregoś rozdziału. :D
    Myślę, że genialnym pomysłem było założenie tego bloga. :)
    Co do prologu.. za wiele nie mogę powiedzieć, bo to początek, który jest tajemniczy i większa część rozwiążę się w pierwszych rozdziałach. Fantastycznie została napisana reakcja Damona. Te jego komentarze i cała rozmowa wyszła Wam/Ci genialnie. Czułam, że stary Damon powraca <3 Alison i Faye no zapowiada się ciekawie. Dwie charakterne, uwodzicielskie. :>>
    Pomieszanie Pamiętników, Kręgu i Nastoletniego.. mhm... czuje kolejny sukces! Co prawda nigdy w życiu nie obejrzałam "Teen Wolf", ale jak będę miała wolną chwilę ( w najbliższej przyszłości się to nie zapowiada) to obejrzę ^^
    Chyba na tym etapie skończę. Ogromnie się cieszę ze względu na Wasz blog i raczej nie muszę mówić "informujcie mnie ? " <33
    Dziękuje Wam. Jesteście świetne. Nie mogę się doczekać NN ! :*

    OdpowiedzUsuń
  3. NN Świetne nie mogę się doczekać kolejnego :*
    Informujcie mnie na pol-wampir-pol-wilkolak.blogspot.com albo http://inna-przyslosc.blogspot.com/.
    Albo oczywiście na gg XD ( 25073074 )
    Życzę weny !!

    OdpowiedzUsuń
  4. Blog zapowiada się bardzo ciekawie.
    Życzę weny i czekam nn;]

    OdpowiedzUsuń
  5. Blog zapowiada się bardzo ciekawie.
    Życzę weny i czekam nn;]

    OdpowiedzUsuń
  6. Och, cudownie, cudownie, cudownie!!! <3 Damon w końcu powiedział Elenie prawdę i bardzo się z tego cieszę. Wolę go jako zarozumiałego, uzależnionego od Whiskey i zabijania ( i oczywiście od dziewczyn) dupka. A nie jako taką rozmiękłą kluchę (jak to ja ładnie nazywam Stefcia). Co do drugiej części, to nie za wiele mogę powiedzieć, bo nigdy nie oglądałam niestety The Secret Circle a Teen Wolf tylko jeden wyrwany z kontekstu odcinek i i tak nie wiem za bardzo o co w nim chodziło ;) Ale zapowiada się zajebiście ;D Jak będzie rozdział, to skomentuję bardziej szczegółowo ;]
    Czekam z zapartym tchem na NN ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowny rozdział :D Już jestem pozytywnie nastawiona. ^_^ Jakim cudem w spokoju się podzieliłyście :d ? Ja bym się biła mając takie postacie ;D Damon ;<< Nienawidzę już Eleny.... Damon :'(( No, ale znowu będzie sobą... Elenę ma w dupie i na dobre mu to wyjdzie, ale czemu on musi tak cierpieć :<< Stara dobra Faye ;D!! Drugiej bohaterki niestety nie znam, bo nie oglądałam serialu, ale coś czuje, że jeśli jest podobna do Faye to ją polubię ^_^ Czekam na nexta i pozdrawiam ^_^

    OdpowiedzUsuń
  8. O_o Cudownie się zapowiada. Widzę, że zapowiada. Ale początkek mnie totalnie zaskoczył. Elena przespała się z Damonem i... wyznała mu miłość. Ale połączenie Damona i Faye. No super. Damon znów ,,zimnym i egoistycznym dupkiem''? Dla mnie bomba. Czekam na pierwszy rozdział. Jestem ciekawa jak się to dalej rozwinie. Pozdrawiam:* i życzę weny:)

    OdpowiedzUsuń